Gailardia

Ognista kolorystyka kwiatostanów rozgrzewa słoneczne rabaty. Warto usuwać te przekwitłe, by cieszyć się kolejnymi kwiatami aż do późnej jesieni. Do rodzajów Gailardii zaliczanych jest ok 30 gatunków pochodzących głównie z ciepłych obszarów Ameryki północnej. W naturze większość z nich to krótkowieczne byliny. W naszej strefie klimatycznej ogrodowe mieszańce z wyjątkiem odpornej na mróz Gailardii ościstej często źle znoszą zimy w gruncie i kolejnym sezonie nie odzyskują dawnej świetności. Z powodu niepewnej mrozoodporności odmiany zwykle traktuje się jako jednoroczne. Popularnością cieszą się przede wszystkim mieszańce cechujące się zwartym krzaczastym pokrojem o wzroście najwyżej 60 cm które nie wykazują tendencji do wykładania się. W pełni lata pojawiają się liczne koszyczkowe kwiatostany. Są chętnie odwiedzane przez pszczoły i inne owady zapylające. Jeżeli w miarę przekwitania będziemy je systematycznie usuwać, kwitnienie potrwa aż do pierwszych przymrozków. Gailardia kocha słońce. Gleba powinna być dla niej przepuszczalna i dość lekka. Poradzi sobie w uboższej, ale najobficiej kwitnie w zasobnej i stale umiarkowanie, wilgotnej glebie. Lepiej znosi krótkotrwałą suszę niż nadmiar wody.

Rozsady przygotujemy samodzielnie, w tym celu w połowie marca należy wysiać nasiona. W ciepłym pomieszczeniu. Gdy pojawią się pierwsze liście, siewki pikujemy. Wysadzamy je do gruntu w maju po wczesnym zahartowaniu. Kwitnie czerwiec – wrzesień. Cięte kwiaty w wazonie utrzymują świeżość nawet przez tydzień.